Łysica, potocznie zwana Górą Świętej Katarzyny, jest najwyższym szczytem Gór Świętokrzyskich, a zarazem najniższym z listy Korony Gór Polski.

Gdzie zaparkować?

Najlepiej zaparkować na bezpłatnym parkingu przy Informacji Turystycznej w Świętej Katarzynie. Obok znajduje się zadbana toaleta.

Punkt Informacji Turystycznej w Świętej Katarzynie

ul. Kielecka 27

Opis szlaku na Łysicę

Jeżeli planujemy zdobyć Łysicę, to najłatwiej to zrobić czerwonym szlakiem ze Świętej Katarzyny.

Z parkingu ruszamy w stronę wejścia do Świętokrzyskiego Parku Narodowego, mijając po lewej stronie klasztor bernardynek. Po przejściu 250 metrów naszym oczom ukaże się klasztorny parking, a tuż obok pierwsza atrakcja naszej wycieczki.

Kapliczka Janikowskich

Schowana nieco w lesie kapliczka, zwana również „Kapliczką Żeromskiego”, z zewnątrz nie wygląda specjalnie atrakcyjnie. Została wybudowana na przełomie XVIII i XIX wieku przez Wincentego Janickiego, jako kaplica rodzinna.

Prawdziwa ciekawostka znajduje się w środku. 2 sierpnia 1882 r., młody Stefan Żeromski, wraz ze swoim kolegą Janem Stróżeckim, w trakcie wycieczki w Góry Świętokrzyskie, wyryli na jednej ze ścian swoje imiona i nazwiska. Napis zachował się do dziś.

Mogiła pomordowanych w czasie II Wojny Światowej

Tuż przed punktem sprzedaży biletów, warto na chwilę skręcić w lewo. Zobaczymy tam mogiłę, w której pochowano około 80 żołnierzy ZWZ-AK zamordowanych w czerwcu 1943 r.

Źródełko oraz kapliczka św. Franciszka

Drewniana kapliczka powstała prawdopodobnie w XIX wieku.

Tuż obok znajduje się źródełko, któremu przypisuje się cudowne właściwości. Podobno ma moc leczenia oczu, a także sprzyja poczęciu dziecka płci męskiej. Co ciekawe nigdy nie zamarza i nigdy nie wysycha. Bez względu na porę roku, ma stałą temperaturę +7°C.

Jest z nim związana legenda o zamku na szczycie Łysicy. Zamieszkiwały w nim dwie siostry. Starsza z nich, zakochała się w pięknym rycerzu. Zapragnęła mieć zamek tylko dla siebie, dlatego postanowiła zabić młodszą siostrę. Nie zdążyła jednak tego zrobić, ponieważ rozpętała się potężna burza, w czasie której piorun strzelił w twierdzę, grzebiąc złą siostrę i jej ukochanego. W ten sposób miało powstać gołoborze. Młodsza siostra na widok zniszczonego zamku zalała się łzami, co dało początek cudownemu źródełku.

Łysica

Droga do samego szczytu prowadzi nas przez las, co jest dużym plusem w upalne dni. Na początku idziemy drewnianymi pomostami i schodkami, następnie szlak przechodzi w leśną ścieżkę. Co jakiś czas mijamy ławeczki, na których możemy odpocząć. Im bliżej szczytu, tym na szlaku pojawia się coraz więcej kamieni.

Ostatni fragment pokonujemy wyłącznie po dużych głazach, czyli wspomnianym w legendzie gołoborzu.

Po niecałej godzinie jesteśmy na szczycie Łysicy. Z powodu rosnących drzew, nie zobaczymy praktycznie żadnej panoramy. Są za to ławeczki i stojący od lat 30. ubiegłego wieku krzyż.

Informacje praktyczne

Wysokość szczytu: 614 m n.p.m.

Orientacyjny czas wejścia: około godziny

Poziom trudności: Łatwy i przyjemny szlak, idealny dla dzieci lub osób zaczynających przygodę z górskimi wędrówkami.

Bilet wstępu do Świętokrzyskiego Parku Narodowego: 9 zł/4,5 zł ulgowy

Byliście na Łysicy? Zapraszam do komentowania.

Podoba Ci się ten blog? Znalazłeś tu potrzebne informacje? Możesz postawić nam wirtualną kawę! Przeznaczymy ją na kolejne podróże i dalszy rozwój bloga. Dziękujemy 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to